Powrót do: Aktualności

Podkowa Leśna walczy z nielegalnymi reklamami. komorów następny?

Status miasta-ogrodu, w dodatku wpisanego do rejestru zabytków, zobowiązuje. Nowy burmistrz, zaraz po objęciu stanowiska, postanowił o tym przypomnieć. Podkowiańscy urzędnicy już w grudniu ubiegłego roku wyruszyli na „wojnę” z nielegalnymi reklamami, powołując się na zapisy w planie zagospodarowania oraz na ustawę o ochronie zabytków, która pozwala na wyciąganie konsekwencji w postaci wysokich kar finansowych.

Jak wygląda sytuacja po niespełna dwóch miesiącach „walk”? – Jeśli znamy właściciela, po prostu do niego dzwonimy, a jeśli nie, wysyłamy pismo z uprzejmą prośbą o usunięcie reklamy. Zazwyczaj spotykamy się z bardzo pozytywnymi reakcjami. Mieszkańcy przyznają, że miasto powinno być pod tym względem uporządkowane i w większości chcą współpracować – przyznaje burmistrz Podkowy Leśnej Artur Tusiński.

Nie znaczy to, że wszyscy są gotowi się pod tym, podpisać. Dlatego część reklam wciąż stanowi element krajobrazu. Chodzi tu między innymi o wielkogabarytową reklamę przy trasie 719 (róg ul. Gołębiej). – W takich przypadkach właścicieli czeka ścieżka administracyjna, a jeśli uparcie będą trwać przy swoim – także kary finansowe. W każdym razie nie zamierzamy ustąpić – mówi burmistrz Tusiński.

Jednocześnie włodarz Podkowy zaznacza, że działania urzędu nie ograniczą się tylko do namierzenia i „ścigania” właścicieli reklam. – Chcemy rozmawiać z przedsiębiorcami, dowiedzieć się, jakie mają oczekiwania oraz wspólnie zastanowić się nad rozwiązaniem problemu i popracować nad jednolitą polityką reklamową – dodaje Tusiński.

Żródło: www.wpr24.pl

Data dodania: